| blanche i rainer. | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 12:42 am | |
| mocno zacisnęła powieki żeby nie rozpłakać się jeszcze bardziej- nie mogła bym uwierzyć gdybyś zostawił mnie w takiej sytuacji, to nie ty- powiedziała szybko, wręcz się tłumacząc- ale nie chce żebyś czuł się do czegoś zmuszony- spojrzała na niego błagalnie. pewnie i tak tego nie widział- rainer, proszę cię, nie denerwuj się. nie chciałam zeby to tak zabrzmiało... | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 12:51 am | |
| - na litość Boską, proszę cię. - wycedził, przez zęby, zaciskając pięści, ale wcale nie chciał uderzyć natalie, nawet mu to przez myśl nie przemknęło. - za ile będzie wiadomo? - spytał trochę tępo, ale spokojnie, podchodząc do okna, które otworzył i siadając na prapecie ze skrzyżowanymi rękoma na torsie. miał dość już tego, wziął głęboki oddech i oparł głowę o szybkę otwartego okna. | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 1:04 am | |
| wstała i podeszła do niego. stanęła przed nim- za kilka dni. pójdę jutro do lekarza. może oni mi już powiedzą- powiedziała z nadzieja. spojrzała na niego- przepraszam. nie powinnam była tego mówić. wiem że ty byś mnie nie zostawił- powiedziała. nagle zapragnęła żeby ten koszmar się skończył. uświadomiła sobie że nawet jeżeli okaże się że nie jest w ciąży to prawdopodobnie już nie będą się spotykać | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 1:11 am | |
| położył dłonie na jej ramionach, w tym momencie czuł się jakoś lepiej. uśmiechnął się do niej łagodnie, po czym zszedł z parapetu. pocałował ją delikatnie w usta, zaledwie musnął swoimi wargami, jej wargi i przytulił ją do siebie. - pójdę tam z tobą. - wymruczał do jej ucha, nie wypuszczajac jej z objęcia. | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 1:20 am | |
| również go objęła. miała wrażenie że nie tylko ona potrzebuje tu pocieszenia- możliwe że tylko panikujemy i nic się nie stało- powiedziała wtulając się w niego- wiem że to naturalnie ale dziękuję że ze mną pójdziesz. może nie będę się tak bała- powiedziała. jego spokój zaczął powoli na nią przechodzić- nawet gdyby to wiesz. Wielcy artyści też mogą mieć rodzinę- rzuciła, choć brzmiało to beznadziejnie | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 1:28 am | |
| roześmiał się cicho. - tak, masz rację. - powiedział, uśmiechając się łagodnie, po czym spojrzał na jej twarz i uśmiechnął się sam do siebie, stwierdzając w duchu, że wszystko się jakoś ułożyło, bo miał natalie przy swoim boku, która zawróciła mu w głowie i sprawiła, że zapomniał o tej okropnej, jill. - powinnaś się położyć. - skwiotwał i cmoknął ją w nos, po czym pociągnął za rękę do swojej sypialni, w której w sumie panował wielki nieład i pełno było płutn, farb, etc, ale była całkeim przyjemna. | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 1:37 am | |
| rozejrzała się po jego sypialni i od razu się w niej zakochała. była dokładniej jak jej właściciel. nieuporządkowana, w chaosie ale od razu kiedy do niej weszła poczuła się bezpieczna- mogę? - spytała i podniosła jakąś jego koszulkę leżącą na podłodze. ubrała ją szybko- nie pozwolę żebyś miał się źle?- powiedziała kładąc się. była wyczerpana i miała dość, ale musiała mu to powiedzieć. Ja za sek lecę | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 1:43 am | |
| okej. pewnie kiwnął głową twierdząco. położył się obok niej, kompletnie nie kontaktując, co do niego mówi. - co masz na myśli? - spytał z jakże inteligentnym wyrazem twarzy, kopiąc nogą,jakiś pędzel, który pałętał mu się pod nogą, by chwilę później wdrapać się wyżej na łóżko i tam zasnąć z nadzieją, że powie mu jutro. ;x
pa. ;x | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 5:22 pm | |
| rano, kiedy rainer jeszcze spał wymknęła się do domu żeby się przebrać, no i odrobinę ogarnąć. na szczęscie miała całkiem blisko. podejrzewała że się wkurzył bo nie odbierała telefonów. nie miała nastroju. no a teraz wróciła. zapukała do drzwi i czekała aż jej rainer otworzy. | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 5:32 pm | |
| sorry,że tak długo, ale nie zauawzyłam. ; d otworzył drzwi, uprzednio wlokąc się do nich jak ślimak sprzed telewizora. - gdzie byłaś? - spytał od razu trochę szorstko, spoglądając na nią z uniesioną lewą brwią. nie miał zamiaru robić jej wymówek, że martwił się o nią i bał. wpuścił ją tylko do pieszkania i zamykając za nią drzwi, oparł się o szafwkę w korytarzu. | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 5:46 pm | |
| wchodząc do środka pocałowała go przelotnie w usta. wyjaśniła mu że musiała iść się umyć i zmienić ubrania- przepraszam ze nie odebrałam telefonów, rozładował się- skłamała szybko i spojrzała na niego. pewnie i tak się kapnął że nie mówiła prawdy. na stole leżała szklanka z wodą wiec napiła jej się- hmm.. więc co teraz?- spytała patrząc na niego | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Sob Lip 11, 2009 5:53 pm | |
| podrapał się niezgrabnie po policzku i spojrzał na natalie. chciał spytać, co wczoraj chciała mu powiedzieć, już nawet otworzył usta, ale słowa ugrzęzły w jego gardle i stanął w salonie z otwartymi ustami, które pospiesznie zamknął i uśmiechnął się subtelnie. - idziemy do lekarza. - skwitował i wyciągnął rękę w jej stronę i pewnie poszli, zacznij. ; d | |
|
| |
corey
Liczba postów : 135 Join date : 02/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Lip 12, 2009 5:49 pm | |
| aj nawet nie chciało mu się odpisywać bo i tak był dwie minuty od jej domu. wszedł do bloku i wjechał na piętro na którym mieszkała blanche. zapukał do drzwi i czekał az mu otworzy. | |
|
| |
blanche.
Liczba postów : 594 Join date : 01/07/2009 Skąd : rodem z nieba.
| Temat: Re: blanche i rainer. Sro Sie 05, 2009 10:54 pm | |
| a więc blanka siedziała na kanapie i oglądała wyniki badań lekarskich, ktore wskazywały że ma krwinki, głowę na miejscu i inne bzdety. | |
|
| |
corey
Liczba postów : 135 Join date : 02/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Sie 09, 2009 9:20 pm | |
| przyszedł do B. zapukał do drzwi i czekał aż mu otworzy. niestety dzisiaj był sam. bez czekoladek i szampana. powiedzmy ze inaczej jej się odwdzieczy za spotkanie xdd | |
|
| |
blanche.
Liczba postów : 594 Join date : 01/07/2009 Skąd : rodem z nieba.
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Sie 09, 2009 9:23 pm | |
| już się boję xd blanka pewnie była w salonie i ustawiała szklanki, czy coś takiego robiła, co się zwykle robi, nim ktoś inny przyjedzie. więc pewnie jak tylko usłyszała pukanie przeleciała przez mieszkanie, i otworzyła drzwi coreyowi - hej - powiedziała całując go w usta - wchodź, proszę - i weszła wgłąb przed pokoju. | |
|
| |
corey
Liczba postów : 135 Join date : 02/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Sie 09, 2009 9:30 pm | |
| nie ma sie czego bać. przecież są razem, nic jej biednej nie zrobi. oddał jej pocałunek i przywitał jakimiś sowami typu cześć piękna. ściągnął trampki i wszedł do pokoju- widzę ze się przygotowywałaś- powiedział patrząc na szklanki. rozejrzał się po pokoju w poszukiwaniu oznak jestestwa jej braciszka rainera, bo przecież nie mógł wiedzieć ze jest teraz u natalie i robią bóg wie co. czyli uprawiaja seks- oni nic innego nie robią. usiadł na kanapie i czekał aż ona zrobi to samo | |
|
| |
blanche.
Liczba postów : 594 Join date : 01/07/2009 Skąd : rodem z nieba.
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Sie 09, 2009 9:35 pm | |
| nie kazała mu czekać, tylko usiadła na kanapie, ale na brzegu i spytała czego się napije, rzucając okiem na barek, napełniony przez nią dziś rano. rejnera na szczęście nie było, bo pewnie zrobiłby wywiad z coreyem biednym, od numeru buta, po biografię jego prapraprababci ciotecznej. | |
|
| |
corey
Liczba postów : 135 Join date : 02/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Sie 09, 2009 9:43 pm | |
| powiedział szybko że nie chce nic do picia i spojrzał na nią zauroczony, po czym dodał- osobiście wolał bym żebyś tu usiadła a nie nalewała drinki- powiedział i uśmiechnął się do niej uroczo. przynajmniej taką miał nadzieje. | |
|
| |
blanche.
Liczba postów : 594 Join date : 01/07/2009 Skąd : rodem z nieba.
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Sie 09, 2009 9:48 pm | |
| na pewno uroczo mu to urocze uśmiechanie się wyszło. więc blanka przysunęła się do niego, i pewnie się nawet o niego oparła, przytulając w rękach poduszkę, żeby się na niego nie rzucić i uśmiechając się słodko - i jak to jest być zajętym przeze mnie? - spytała, bo bycie jego dziewczyną było całkiem przyjemne, niewątpliwie i niezaprzeczalnie. | |
|
| |
corey
Liczba postów : 135 Join date : 02/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Sie 09, 2009 9:52 pm | |
| -jest to całkiem miłe- powiedział i wyszczerzył się uroczo. nie będzie jej mówił ale bardzo się cieszył że byli w końcu parą- z resztą cokolwiek co jest związane z tobą jest miłe- dodał i nachylił się żeby pocałować ją w czoło, prawie przypadkiem mu nie wyszło i trafił na jej usta xdd | |
|
| |
blanche.
Liczba postów : 594 Join date : 01/07/2009 Skąd : rodem z nieba.
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Sie 09, 2009 9:59 pm | |
| on i te jego pomyłki xdd - podobnie z tobą, poczynając od ciebie, a kończąc na tobie, jest bardzo przyjemne - powiedziała kiwając głową, bardzo poważnie, o tak, bo ona jest poważna, jakby ktoś miał wątpliwości i pocałowała go jakoś tak w górnej linii żuchwy kładąc mu ręce na klatce piersiowej, hał słit ^^ | |
|
| |
corey
Liczba postów : 135 Join date : 02/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Sie 09, 2009 10:07 pm | |
| spojrzał na nią i uśmiechnął się- mógł bym się kłócić co do twojej wypowiedzi- stwierdził bo był z niego bardzo miły i skromny chłopak. pocałował ją na początku delikatnie, przechodząc do coraz bardziej namiętnego pocałunku. objął ją przy tym w talii i gładził dłonią jej plecy | |
|
| |
blanche.
Liczba postów : 594 Join date : 01/07/2009 Skąd : rodem z nieba.
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Sie 09, 2009 10:12 pm | |
| pewnie jej się to podobało, więc zaczęła gładzic jego twarz opuszkami palców, zapewne też zupełnie się na nim położyła, dobrze że była leciutka, bo by go zgniotła, gdyby była kaszalotem. ;c | |
|
| |
corey
Liczba postów : 135 Join date : 02/07/2009
| Temat: Re: blanche i rainer. Nie Sie 09, 2009 10:19 pm | |
| on by się nie dał zgnieść. nie odrywał od niej swoich ust ale też przy okazji gładził jej włosy. całkiem mu było miło w takiej pozycji. i ciężar ciała blanche mu nie przeszkadzał. nawet gdyby go przygygniatała to była zbyt słodka żeby ją zrzucać czy coś. tym bardziej teraz. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: blanche i rainer. | |
| |
|
| |
| blanche i rainer. | |
|