Oh, hello my Denmark!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 madison

Go down 
3 posters
Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
AutorWiadomość
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: madison   madison EmptySro Cze 10, 2009 9:25 pm

całkiem przestronny apartament.


Ostatnio zmieniony przez madison dnia Pią Lip 03, 2009 8:54 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 10:34 pm

postanowiła więc, że zaprosi go do siebie, bo było zbyt zimno na szlajanie się po mieście, a w jednej z tych zatłoczonych o tej porze kawiarenek też nie chciało jej się siedzieć. całkiem szybko znalazła w torebce klucze od mieszkania i wpuściła go za sobą do środka przy okazji przepraszając za bałagan.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 10:43 pm

kiwnął tylko głową, bo jego mieszkanie nie wyglądało lepiej, pomimo miliona pokojówek, które tamtędy się przemieszczały. zamknął za nimi drzwi, po czym odwieszając swoją kurtkę na wieszak i ściągając buty, wszedł za madison do salonu i rozejrzawszy się, po wielkich czterech ścianach w kolorze bliżej mu nieokreślonym, bo madison nie zaświeciła jeszcze światła, a on nie widział z racji, iż było ciemno i zapomniał już, gdzie jest gniazdko, bo w końcu nie widzieli się kilka miesięcy.
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 10:47 pm

madison błądząc dłonią po ścianie zaświeciła światło, co więcej nawet w tych ciemnościach o nic się nie potknęła a to był spory sukces.
- napijesz się czegoś?- zapytała mrużąc oczy, bo nagła jasność wcale nie jest miła i kierując się w stronę kuchni, skąd słychać było miauczenie jej kota, malkolma.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 10:52 pm

marcus również zmrużył oczy i drapiąc się niezgrabnie, po policzku powiedział, że na razie dziękuję, po czym skierował się w stronę grafitowej sofy, która stała w salonie i umieścił na niej swój zacny, jędrny kufer. swój wzrok utkwił w równie zgrabnym i jędrnym tyłku madison, który własnie kierował się w stronę kuchni.
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 10:57 pm

w takim razie madison zrobiła sobie gorącej herbaty z cytryną, ale za to bez cukru. nie żeby miała jakąś obsesję na punkcie swojej wagi, ale po prostu była przyzwyczajona do niesłodkiej herbaty czy jakiegokolwiek innego napoju. po chwili wróciła do salonu i usadowiła swój tyłek obok marcusowego.
- a więc, gdzie byłeś kiedy cię nie było?- zapytała zdając sobie sprawę jak niezgrabnie to zabrzmiało.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:02 pm

- tu i tam, - wzruszył ramionami i odwróciwszy głowę w jej stronę, uśmiechnął się łagodnie. - ale tam, gdzie byłem brakowało mi twojego towarzystwa. - rzekł, całkiem seksowym tonem i delikatnie musnął ustami policzek madison.
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:06 pm

- trzeba było wrócić szybciej, to nie musiałbyś tak tęsknić- stwierdziła unosząc prawą brew. tak, ona na wszystko, zawsze znalazła wytłumaczenie. sięgnęła po kubek herbaty stojący na stoliku, a następnie napiła się i odstawiła go z powrotem, nie chcąc poparzyć siebie, ani tym bardziej marcusa.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:10 pm

- chciałem, ale nie mogłem. - rzucił, rozkładając ręce w geście bezradności i odwrócił się w stronę madison na sofie, tak że siedział przodem do jej profilu, ju noł. - a co u ciebie się działo, jak mnie nie było? - spytał z nieukrywanym entuzjazmem i zainteresowaniem, uśmiechając się przyjaźnie.
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:14 pm

- nic ciekawego, poza tym, że podrywałam facetów na lewo i prawo- powiedziała upijając kolejny łyk herbaty i odwracając głowę w kierunku marcusa tak, że teraz mógł patrzeć na przód jej twarzy. oczywistym było, że tego nie robiła, ale nic lepszego nie wpadło jej do głowy.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:17 pm

uśmiechnął się lewo kacikowo, po której to stronie wystawił swoje zacne białe i równe zęby, ale nie jestem pewna, czy nosił aparat, czy nie, bo wtedy się jeszcze nie znaliśmy. - i co dużo ich wyrwałaś, hm? - spytał, unosząc prawą brew w górę, pytająco z dziarskim uśmiechem, bo dobrze wiedział, że tego nie robiła, ale wcale jego ton nie był ironiczny.
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:21 pm

- caaałe mnóstwo!- odparła chichrając się nieznacznie i oplatając kosmyk blond włosów na palcu. - ale pewnie nie tak dużo ile ty panienek w tym twoim 'tu i tam'- westchnęła znów odwracając głowę w kierunku kuchennych drzwi.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:25 pm

- a jednak więcej. - rzekł, uśmiechając się szelmowsko, po czym pstryknął ją w nos, ot tak dla kaprysu. położył głowę na jej kolanach, uśmiechając się ujmująco i niewinnie, po czym rozejrzał się, po pomieszczeniu w poszukiwaniu barku z nadzieją, że madison posiada w nim brandy.
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:30 pm

- szukasz czegoś?- zapytała patrząc na niego i przeczesując dłonią jego włosy. cóż, niewinne i ujmujące uśmiechy marcusa najwyraźniej zadziałały. chyba był niezłym manipulantem xd.
madison barek zapewne miała, brandy też by się znalazło o ile ojciec niczego nie wypił, bo lubił "zrelaksować się" po pracy.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:36 pm

czemu teraz mówisz, że ona mieszka z ojcem? xd to krzyżuje wszystkie plany marcusa. ;c
- barku. - mruknął obojętnie, bo właśnie jego oczom ukazał się owy i wstawszy z sofy, podszedł do niego i otworzył go. - masz brandy? - spytał raczej retorycznie, bo chwilę później znalazł je i nalał sobie do szklanki, sobie jak i madison. podszedł z oby dwiema szklankami do sofy i podawszy jedną madison, usiadł obok niej z drugą, w której zamoczył usta.
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:41 pm

spoczko, ojciec rzadko bywa w domu xddd.
- dzięki- odparła odbierając od niego szklaneczkę brandy. - masz zamiar mnie upić?- zapytała z czystej ciekawości zerkając na niego kątem oka z uśmieszkiem na twarzy. miała cholernie słabą głowę i naprawdę nie trzeba było bardzo się starać, aby ją upić.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:47 pm

marcus oczywiście nie miał pojęcia o jej słabej głowie, bo nigdy nie piła, przy nim alkoholu, ciekawe dlaczego. xd
pokręcił przecząco głową i dla większej wiarygodności swoich czynów, powiedział, że nawet nie przeszlo mu to przez myśl. nie wiem, czy bardziej chciał wmówić to sobie, czy madison, ale nic więcej już nie powiedział, tylko dopił jednym haustem trunek, po czym podszedł do barku i dolał sobie.
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:51 pm

no ciekawe dlaczego! xdddd
- to dobrze- wymamrotała pod nosem i co więcej, chyba nawet mu uwierzyła, bo nie wyglądał na człowieka mającego złe intencje ;d. dokończyła pić brandy i odstawiła szklaneczkę na stolik zarzekając się w myślach, że więcej nie wypije, dzisiejszego wieczoru rzecz jasna.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptySob Cze 13, 2009 11:56 pm

usiadł na parapecie, przyglądając się trunkowi w swojej szklance, po czym spojrzał w stronę madison. - dolać ci? - spytał, uśmiechając się łagodnie, po czym nie czekając na jej odpowiedź, podszedł do stolika i nalał jej brandy do szklanki, uśmiechając się szarmancko.
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptyNie Cze 14, 2009 12:00 am

- więcej już mi nie dolewaj- poprosiła go z palcem wskazującym w górze. nie chciała jednak przyznać się do tego jak słabą ma głowę dlatego też, bez dłuższego zastanowienia wypiła kolejną szklaneczkę wyciągając przed siebie nogi.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptyNie Cze 14, 2009 12:03 am

- wedle życzeń. - kiwnął głową, uśmiechając się seksownie, po czym mrugnął do niej. podszedł do okna, gdzie na parapecie postawił swoją szklankę z brandy i zaczął szukać, po kieszeniach papierosów, których znaleźć nie mógł. - masz papierosy? - spytał zdesperowanym i zrezygnowanym głosem, spoglądając w stronę madison.
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptyNie Cze 14, 2009 12:07 am

- tak- odparła podnosząc się z kanapy i podchodząc do komody, z której zabrała paczkę papierosów i zapalniczkę, tak na wszelki wypadek gdyby nie miał. - trzymaj- powiedziała z filuternym uśmiechem idąc w jego kierunku i wyciągając dłoń, w której trzymała ową paczkę.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptyNie Cze 14, 2009 12:11 am

podszedł do niej owe dwa kroki, które ich dzieliły i wyjął z jej ręki paczkę papierosów, po czym nachylił się nad nią i cmoknął ją w kość policzkową, mrucząc ledwo dosłyszalnie, - dziękuję. - po czym skierował się w stronę okna, które otworzył i zapalił.
Powrót do góry Go down
madison

madison


Liczba postów : 753
Join date : 10/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptyNie Cze 14, 2009 12:16 am

ona, mimo swojego nikotynowego nałogu, nie miała ochoty na palenie. oparła się o parapet, tuż obok otwartego okna, a co za tym idzie też tuż obok marcusa, chyba. oczywiście, uważała żeby nie zrzucić pozostawionej przez niego opróżnionej szklaneczki po brandy. drapiąc się po skroni i delikatnie mrużąc oczy przyglądała się palącemu marcusowi i wdychała zatruwane przez niego powietrze xd.
Powrót do góry Go down
marcus

marcus


Liczba postów : 521
Join date : 13/06/2009

madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison EmptyNie Cze 14, 2009 12:21 am

musi mu wybaczyć, że postanowił pozatruwać tylko ich, ale za zimno, żeby wyjść na balkon i zatruć całe społeczeństwo, jak i środowisko.
przechwycił kątem oka, spojrzenie madison i uśmiechnął się nieznacznie, aczkolwiek dziarsko, pod nosem. wypuścił dym nikotynowy i podrapał się, po policzku, spoglądając przez okno, w którym ujrzał zapalone światło w budynku na wprost i kochających się ludzi. przez myśl przemknęło mu milion myśli, ale nic nie mówiąc wyrzucił papierosa przez okno i odwrócił się przodem do mieszkania, opierając tyłek o parapet. - kiedy twój ojciec wraca? - spytał, bo załóżmy, że on o tym wiedział, a ja nie, c'nie. xd
Powrót do góry Go down
Sponsored content





madison Empty
PisanieTemat: Re: madison   madison Empty

Powrót do góry Go down
 
madison
Powrót do góry 
Strona 1 z 7Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
 Similar topics
-
» madison
» sypialnia madison
» Madison Frølund [ZIPPORA SEVEN]

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Oh, hello my Denmark! :: O f f - t o p :: Kosz-
Skocz do:  
Free forum | ©phpBB | Free forum support | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje