klajda!

rozwaliło mnie to xd no dobra, więc tylko założyła na siebie jego koszulkę i swoje majtki, gdzieś znalazła! no, więc teraz tylko przygryzła wargę i patrzyła się też na niego całkiem zadowolona. było jej mega gorąco, wszystko jej wirowało, wiadomo, na razie tylko tak na siebie patrzyli. uśmiechała się do niego, był rzeczywiście uroczy, ona też przecież była całkiem potargana xd - noo, to był wstęp do weekendu - mruknęła całkiem miło.

- no tak, ale teraz będę musiał czekać cały tydzień na ciąg dalszy. - wymamrotał nieco niezadowolony z tego powodu, po czym jednak uśmiechnął się i musnął ją w czoło siadając obok niej na kanapie. - jestem pednięty. - podsumował ziewając, spokojnie jeszcze nie idę. :d

i poszli spać xd bo mi się humo popsuł, jeah xd