chris

wszystko w najlepszym porządku, stary podrywaczu!
hm, tak tak, podoba mi się to zdjęcie <3

kochanie, tylko nie wiem co na to mój chłopak, ;d
ale wiesz, wino mi się przyda!
z tobą zawsze i wszędzie ;)

coolie!

tak, jestem brzydka, ruda, w ogóle piegowata i nikt na mnie nie leci! xd
rozgryzłeś mnie, mały.
jej, stęskniłam się za tym czytaniem na mojej nodze.
hrhrh.

/btw, ona jest śliczna <33

możesz bić się o mnie z liamem xd
hm, pewnie że szkoda, rude w modzie, a blondyni bardzo mi się podobają!
mhm, tak tak, ale możemy coś znowu uskutecznić, młody.

/ pasują do siebie, mały romansik? xd

hm, powiem Ci, że nie jest aż taki muskularny! xd
hm, no dobra, wiadomo, on też jest blondynem i mam aż dylemat
na którego z was bardziej lecę <3
jeah, tak koniecznie!

/ mhm, pewnie <3 a amanda na razie zajmuje się kolegą, też coś uskutecznimy ;d

nie wiem, nie mam na razie chyba ochoty.
hm, młody, mam trochę teraz na głowie.
muszę coś ponaprawiac, wali mi się życie.

coolance.

hm, no tak poza tym że on chce mnie rzucic, wszystko jest zajebiście.
hm, tak... może bym i poszła.
ale na razie muszę sama wszystko chyba ogarnąc.

hm, masz trochę racji chriis.
dzięki.
ale no, on jest o Ciebie zazdrosny!
chyba nie ma o co, prawda?

tak, właśnie!
nigdy nigdy.
zawsze byliśmy tylko przyjaciółmi.
nic więcej.
chociaż, czekaj. ty się kiedyś we mnie chyba podkochiwałeś xd

hm, ej, no, ale kilka pocałunków po pijaku się nie liczy, bejbe.
tak, wiem, też mnie kochasz.

wiiem, jestem pewną siebie kobietą, kochanie.
hm, wiesz, no a ja wiem co to doskonale miłosc <3

hm, nie wiem właściwie,
liam chyba w ogóle chce ze mną zerwac.
cholera, takie zdjęcie, a skreśla półtora roku,
miło, nie?

ale wiesz, liam sobie coś ubzdurał,
że ja i ty,
że razem, w ogóle cokolwiek!
że my się pewnie kochaliśmy całowaliśmy,
a ty tylko czytasz książke, cudo, nie?

matko, dzięki xd
ale ja wiem, ja to jestem idealna! xd
i tak kochasz moje rude włosy xd
hm, prawda? panie podrywaczu.

oj tam, prawie czy całkiem, wszystko jedno!
bardzo bardzo obecny?
cholera jasna, czemu taki jesteś, co?
bo zaczęłam jeszcze bardziej na ciebie leciec ;d

jej, no eeem, hm.
wpadniesz do mnie?
znaczy... ups?

CHRIS, WIEM ŻE NIE MOŻNA!
....

teraz, hm, pakuje się w coś co można nazwać czymś kompletnie szalonym?

chris, błagam,
mrrr, właśnie, coraz bardziej mnie pchasz w swoim kierunku.
sam.
ale wiesz, ze to strasznie strasznie pociągające?

nie, sama też nie mogę przestać...
chris! co my do cholery robimy...

nie chcę.
to coraz bardziej pociągające.
cholera jasna!
chris, zwariuje zaraz.
spotkajmy się.
jutro. u ciebie.

o, chris!
hm,. chyba z tego co wiem,
czytam książkę o fizyce kwantowej na balkonie.

nie?

kochany, ale naprawdę czytam tą książkę!
w końcu studiuję tą fizykę xd
hm, wiem, pamiętam...
czekasz już na mnie, mój mały podrywaczu?

czekam! i jakoś doczekać się nie mogę.
byłam raz u Ciebie, nie było Cię, więc wróciłam do domu.
hm, a teraz, może już wróciłeś?