| sypialnia madison | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
wolfgang
Liczba postów : 322 Join date : 10/06/2009 Skąd : Kopenhaga
| Temat: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 10:01 pm | |
| Weszli więc do jedynego wolnego pomieszczenia jakie znalazł. Było duże, przestronne, zabałaganione... To musiała być sypialnia Mad. W pokoju było ciemno więc zapalił małą lampkę na stoliku przy łóżku. - Od razu lepiej - uśmiechnął się i stanął na przeciwko niej tak, że prawie stykali się nosami. | |
|
| |
darla.
Liczba postów : 274 Join date : 12/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 10:23 pm | |
| uśmiechnęła się kącikowo, aczkolwiek całkiem seksownie i wygładziła dłonią, koszulę, tudzież koszulkę wolfganga na ramieniu, dość czułym gestem. czuła się nieswojo, bo może i zgodziła by się na to, żeby przespać się z wolfem, bo przecież nie była dziewicą, ale po tym, jak stwierdziła, iż czuje coś do madison, jakoś nie pałała entuzjazmem. | |
|
| |
wolfgang
Liczba postów : 322 Join date : 10/06/2009 Skąd : Kopenhaga
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 10:26 pm | |
| Wypił drinka, którego ze sobą przyniósł i odłożył kieliszek gdzieś w bezpieczne miejsce gdzie nikt go nie zbije ani nic z tych rzeczy. Objął w talii i pocałował delikatnie jej szyję a następnie w płatek ucha. - Naprawdę cieszę się, że jestem tu z tobą . - powiedział szczerze, bo tak czuł. | |
|
| |
darla.
Liczba postów : 274 Join date : 12/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 10:29 pm | |
| - mhm. - przytaknęła bez większego entuzjazmu, po czym wyślizgnęła się z jego uścisku, pomimo, że było jej tam dobrze, za bardzo, i usiadła na łóżku, wygładzając swoją sukienkę i zakładając nogę na nogę, rozejrzała się, po pokoju. - całkiem przyjemny. - wymruczała, żeby przerwać ową chwilę ciszy, która zapadła. wiedziała, że wolf raczej nie ma zamiaru rozmawiać o wystroju pomieszczenia, ale nie wiedziała, jak spytać go czy łączy go coś z madison, skoro darlę z nim nic nie łączyło. | |
|
| |
wolfgang
Liczba postów : 322 Join date : 10/06/2009 Skąd : Kopenhaga
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 10:32 pm | |
| Stał z rozłożonymi rękoma zdziwiony jej zachowaniem. Oczywiśćie rozejrzał się po pokoju. - Tak. Trochę zabałaganiony ale przyjemny. Te wykończenia... Tak... Zasłonki.... Mhm... - spojrzał na darlę z rozbawieniem, bo sam nie wiedział o czym oni w ogóle rozmawiają. Usiadł na łóżku ale tym razem bał się jej dotknąć. Nachylił się tylko w jej kierunki i zamarł gdy jecho twarz znalazła się tuż przy policzku darli. | |
|
| |
darla.
Liczba postów : 274 Join date : 12/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 10:37 pm | |
| odwróciła delikatnie głowę w jego stronę, a ich usta prawie się stykały. czuła oddech wolfa na sowich wargach, co przyprawiało ją o dreszcze, ale całkiem miłe. chciała zapytać, jak głupia gąska, po co ją tu przyprowadził, ale zbeształa się w myślach i przygryzła tylko dolną wargę, przyglądając się wolfgangowi i delikatnie błądząc opuszkami palców po jego policzku. | |
|
| |
wolfgang
Liczba postów : 322 Join date : 10/06/2009 Skąd : Kopenhaga
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 10:39 pm | |
| Jego dłoń uniosła się a potem opadła jego opuszki palców dotykały kolana darli. Bal sie wykonac jakikolwiek ruch by znow jej nie spolszyc. Ale idac za zasada kot nie ryzykuje ten nie ma pocałował darle. Subtelnie muskal jej wargi swoimi by czule ja pocalowac. Sam byl troche zdenerwowany ale by pewnien, ze dobrze robi | |
|
| |
darla.
Liczba postów : 274 Join date : 12/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 10:43 pm | |
| łagodnie odsunęła go od siebie, przykładając mu palec wskazujący do ust. - mam tylko jedno pytanie. - powiedziała, przyglądając mu się czule, a zarazem z bólem w oczach. wiedziała, że jak teraz nie zapyta, to już nigdy tego nie zrobi i będzie żałowała. nie czekając na odpowiedź wolfa, ciągnęła dalej, trochę niepewnie, ale nie zatrzymała się. - czujesz coś do madison? - spojrzała na niego poważnie, a w jej oczach nie było żadnego wyrazu, strach który w niej pałał, stłumiła w sobie. | |
|
| |
wolfgang
Liczba postów : 322 Join date : 10/06/2009 Skąd : Kopenhaga
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 10:50 pm | |
| Patrzył na nią w milczeniu. Potem zmrużył oczy i się trochę zdenerwował. Przez chwile chciał powiedzieć, że to nie jej interes i nie ma prawa zadawać mu takich pytan. Odsunal sie od niej i znow jego mina stala sie niegroźna. - To niedorzeczne. - zaśmiał się - Dlaczego zadajesz mi to pytanie - uniósł brew siadając prosto | |
|
| |
darla.
Liczba postów : 274 Join date : 12/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 10:54 pm | |
| - bo skoro chcesz się ze mną przespać, żeby tylko odegrać się na niej, to ja się na to nie piszę. - powiedziała poważnie, spoglądając na niego nadal bez większego wyrazu, a jej oczy zdawały się patrzeć, gdzieś dalej niż na niego. rozdarł ją w tym momencie z wszystkich uczuć, tych namiętnych, które w niej pałały, względem niego. nie miała wątpliwości, że taki był własnie jego zamiar, odegranie się na madison. | |
|
| |
wolfgang
Liczba postów : 322 Join date : 10/06/2009 Skąd : Kopenhaga
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 10:57 pm | |
| - O czym Ty mówisz? - zapytał i aż wstał - W ogóle za kogo Ty mnie uważasz, hm? Myszlisz, że mógłbym przespać się z dziewczyną tylko po to by odegrać się na innej? Jeżeli tak to grubo się mylisz Darlo. Chciałem się z Tobą przespać, bo coś czuję racja ale do Ciebie. - chodził w kółko i wymachiwal rekoma - Teraz sam juz nie wiem... - zajaknal sie i byl naprawde zly, bo nie mial zlych intencji | |
|
| |
darla.
Liczba postów : 274 Join date : 12/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:01 pm | |
| popatrzyła na niego trochę przerażona, ale nie zaczęła się głupio tłumaczyć, że przecież widziała, że przecież wie. - przepraszam. - wymamrotała ledwo dosłyszalnie, spuszczając wzrok na swoje kolana i zaczęła skubać sukienkę. czuła się jak skończona idiotka, ale mimo wszystko nie żałowała, że zadała to pytanie. spuściła głowę, jeszcze niżej niż poprzednio, by jej długie włosy zakryły jej twarz, co też się stało. nie chciała patrzeć na miotającego się w złości wolfganga. | |
|
| |
wolfgang
Liczba postów : 322 Join date : 10/06/2009 Skąd : Kopenhaga
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:10 pm | |
| Stanął w miejscu. Oparł się o ścianę i wyciągnął z kieszeni papierosa po czym przypalił go sobie swoja zipo. Nie odpowiedział już nic. Zapadła cisza. Trudno było mu się pogodzić z tym, że uważała go za ostatniego dupka. -Więc dlaczego tu ze mną jesteś skoro uważasz mnie za kompletnego kretyna? - zapytał jednym tchem po czym wypuścił dym | |
|
| |
madison
Liczba postów : 753 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:12 pm | |
| madison szybko otworzyła drzwi, bo chciała skorzystać ze swojej toaletki i poprawić makijaż.. widząc Darlę i Wolfa niemal zamarła, mimo iż nic takiego nie robili, to sam fakt, że przebywali w jej sypialni sprawił, że nie czuła się komfortowo. - przepraszam...- odparła po chwili milczenia, patrząc trochę niezrozumiale na Wolfa i szybko otworzyła szufladę, nerwowo szukając pudru. | |
|
| |
darla.
Liczba postów : 274 Join date : 12/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:15 pm | |
| - bo..bo.. - zacinała się, szukając najodpowiedniejszych słów, które nie chciały przyjść, pomimo tego, że tak dużo książek czytała i jej słownictwo było dość bogate, w tej chwili, miała ciemną i nieprzejednaną pustkę w głowie. - to niedorzeczne, ale zakochałam się w tobie, w tak krótkim czasie. - wymamrotała w końcu szeptem, na który tylko było ją stać, a w jej oczach pojawiły się łzy, co ją rozzłościło, więc zaciskając gwałtownie powieki, próbowała się ich pozbyć.
e, załóżmy, że powiedziała to zanim madison weszła. xd | |
|
| |
wolfgang
Liczba postów : 322 Join date : 10/06/2009 Skąd : Kopenhaga
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:21 pm | |
| ej to niesprawiedliwe, bo teraz musze kombinowac co zobic ;p
Po tym wyznaniu wkroczyła mad co go zdezorientowało jeszcze bardziej. Patrzył to na darle to na mad. - Kurwa. - nie wytrzymał przepraszam. Zbyt wiele emocji klebilo sie teraz w jego skromnej osobie. Potarl dlonia policzek. Zaśmiał się przez chwilę, bo to przypominalo jedna z telenowel, ktore ogladala jego babcia. Spojrzal wymownie na mad jakby chcial spytac czego tu szuka czy cos sie stalo. | |
|
| |
darla.
Liczba postów : 274 Join date : 12/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:24 pm | |
| uśmiechnęła się do madison łagodnie, kiedy jej łzy bezradności zniknęły i nie zmieniając pozycji, podparła się tylko podbródkowo, przyglądając jakże interesującej ścianie. xd | |
|
| |
madison
Liczba postów : 753 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:26 pm | |
| - obiecuję wam, że nie będę zbyt długo przeszkadzać- powiedziała trzęsącym się głosem, zapominając już czego tak naprawdę szuka. była zła i rozżalona, to w końcu jej własna sypialnia, więc chyba nie powinna się krępować, a jednak. z tego pośpiechu zrzuciła flakonik ze swoimi perfumami, który upadł prosto pod jej nogi tłukąc się. przykucnęła nerwowo sprzątając szkło, które już kuło ją w dłonie. | |
|
| |
darla.
Liczba postów : 274 Join date : 12/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:30 pm | |
| darla podbiegła do madison i zaczęła zbierać razem z nią owe szkło, mówiąc przy okazji, że wcale nie przeszkadza z łagodnym uśmiechem. pewnie nie omieszkała posłać wolfowi jakiegoś bezradnego i zimnego spojrzenia, a kiedy już uporały się ze szkłem, darla stanęła trochę bezradnie, przy komodzie. | |
|
| |
wolfgang
Liczba postów : 322 Join date : 10/06/2009 Skąd : Kopenhaga
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:35 pm | |
| - Skaleczyłaś się - mruknął do mad i wziął jedną chusteczkę z jej toaletki po czym przycisnął do jej dłoni. - Nie wykrwawisz się. - uśmiechnął się blado. Nie wiedział co ma robić Z żadną z nich nie łączyło go nic więc ale do obojga dziewcząt coś czuł. To było pewne. - Mad... - spojrzal na nia - Darla uwaza, ze łączy nas coś więcej... - tu zaśmiał się nerwowo po raz kolejny - coś więcej niż przyjaźń. Myli się, prawda? | |
|
| |
darla.
Liczba postów : 274 Join date : 12/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:37 pm | |
| darla zbladła, miała ochotę zapaść się pod ziemię, tudzież rozpłynąć. zrobiło jej się słabo, toteż wsparła się o ścianę, wbijając wzrok w swoje buty, była tak zdezorientowana i bezradna, że nie miała odwagi spojrzeć nawet madison prosto w oczy, a wolfa zaczęła nienawidzić, że mógł jej coś takiego zrobić. | |
|
| |
madison
Liczba postów : 753 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:38 pm | |
| niestety madison nie zdobyła się na jakieś najzwyklejsze w świecie dziękuję, ale myślę, że w zaistniałej sytuacji można było jej to wybaczyć. była skołowana jeszcze bardziej przez życzliwość darli, która sama nie wiedziała, czy zrobiła na niej pozytywne czy negatywne wrażenie. wyrwała się Wolfgangowi. - tak, myli się. bo ty nie jesteś zdolny do czegokolwiek innego poza przyjaźnią- wymamrotała wbijając wzrok we własne odbicie w lusterku. mocno zacisnęła wargi. | |
|
| |
darla.
Liczba postów : 274 Join date : 12/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:41 pm | |
| te słowa sprawiły, że darli zrobiło się niedobrze, ale obciągając swoją sukienkę, stała spokojnie, jakby jej tam wcale nie było i przysłuchiwała się wszystkiemu, biorąc to na przysłowiową klatę, kiedy to jej serce rozpadało się na milion malutkich kawałeczków. | |
|
| |
wolfgang
Liczba postów : 322 Join date : 10/06/2009 Skąd : Kopenhaga
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:42 pm | |
| - No właśnie - odparł całkiem zadowolony z siebie po czym przeanalizował te słowa - Zaraz, zaraz... Co? - spojrzał na mad. Potem przeniósł wzrok na darle. Fajnie. Żadna z nich na niego nie patrzyłą. Oczywiście to on z każdą minutą stawał się tym czarnym chrakterem co mu raczej nie pasowalo. - Mylisz się. Jestem zdolny - powiedzial szybko i sam poczul sie skolowany | |
|
| |
madison
Liczba postów : 753 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: sypialnia madison Pią Lip 03, 2009 11:44 pm | |
| - naprawdę?- zapytała podnosząc na niego wzrok. obiecała sobie, że się nie rozpłacze i nie pokaże tego, co naprawdę czuję. - a ja mam wrażenie, że interesujesz się dziewczyną kiedy tylko potrzebna ci aspiryna i kurczak z kejefsi xd, a kiedy już ją zaliczysz, to szukasz innej zdobyczy...- urwała, czując mimo wszystko te napływające do oczu paskudne łzy. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: sypialnia madison | |
| |
|
| |
| sypialnia madison | |
|