| monopolowy | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
david
Liczba postów : 522 Join date : 07/07/2009
| Temat: Re: monopolowy Czw Lip 09, 2009 12:12 am | |
| sori, ale wena mi trochę ucieka. -hej, zawsze możesz pracować w domu spokojnej starości podcierając ślinkę seksownym starszym panom. a nóz jakiś okaże się miliarderem. nie pisałabyś się na coś takiego, hm?-spojrzał na nią troszeczkę spode łba. przed wyjściem do sklepu już trochę pił. to był jego codzienny rutuał z którego nie chciał rezygnować. upił dwa łyki wina prostując szyję i mówiąc coś pod nosem. | |
|
| |
madison
Liczba postów : 753 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: monopolowy Czw Lip 09, 2009 12:17 am | |
| mnie też. - pieniądze jakiegoś starucha wcale nie są mi potrzebne- stwierdziła drapiąc się po kolanie, bo mimo że pieniądze w dużym stopniu się dla niej liczyły, to jednak nie były wcale najważniejsze. w każdym razie miło byłoby mieć na swoim koncie tak pokaźną kwotę. - poza tym, dejwidzie. jak starsi, ledwie żywi panowie mogą być seksowni, co? jeszcze nie spotkałam się z takim przypadkiem- zapytała odwracając głowę w jego kierunku i mrużąc oczy, w które centralnie świeciła lampa. | |
|
| |
david
Liczba postów : 522 Join date : 07/07/2009
| Temat: Re: monopolowy Czw Lip 09, 2009 12:23 am | |
| -mad, wydaje mi się, że mogą. mało to dziewczyn wychodzi za taki podstarzały hm sprzęt?-zrobił pytającą minę krzyżując ręce-na pewno znajdą się takie osoby, którzy będą podnieceni na widok łysinki, wypadających zębów i sztucznej szczęki-powiedział dosyć poważnie chociaż w jego oczach widać było, że mówi nieprawdę i zaraz wybuchnie śmiechem. | |
|
| |
madison
Liczba postów : 753 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: monopolowy Czw Lip 09, 2009 12:28 am | |
| madison pierwsza nie wytrzymała i zaczęła głośno się śmiać, po czym zeskoczyła z murku, bo zrobiło się późno, a wracanie o tej porze do domu nie należało do najmilszych. - hm, może kiedyś to sprawdzę. aczkolwiek mnie łysinka raczej przeraża- powiedziała kiedy już się uspokoiła, po czym pożegnała się i ruszyła w głąb ulicy złapać taksówkę. zostawiła dejwidowi resztę wina, na które w sumie straciła ochotę. pa ; * | |
|
| |
david
Liczba postów : 522 Join date : 07/07/2009
| Temat: Re: monopolowy Czw Lip 09, 2009 12:29 am | |
| też poszedł zapewne po drodze pijąc wino. papa. | |
|
| |
pheobe
Liczba postów : 169 Join date : 09/08/2009
| Temat: Re: monopolowy Nie Sie 30, 2009 8:55 pm | |
| cudy sie nie mnożą tak łatwo! xd pheobe szła akurat tak, że widziała tj'a że tak to ujmę od tyłu, więc kiedy już znalazła się w dogodnej odległości podeszła do niego i oparła mu głowę na ramieniu - hej tj - powiedziała i pocałowała go w ucho, nie ma żadnego fetyszu, po prostu było najbliżej. | |
|
| |
pheobe
Liczba postów : 169 Join date : 09/08/2009
| Temat: Re: monopolowy Nie Sie 30, 2009 9:08 pm | |
| usiadła obok niego i położyła mu brodę na ramieniu - ciebie też, ale czemu się zawahałeś? - spytała - no wiesz, chyba znasz moje imię, prawda? - i popatrzyła na niego unosząc jedną brew. | |
|
| |
pheobe
Liczba postów : 169 Join date : 09/08/2009
| Temat: Re: monopolowy Nie Sie 30, 2009 9:15 pm | |
| objęła go za szyję - no wiesz, skoro tak ładnie prosisz - powiedziała i pocałowała go w usta całkiem przyjemnie - biorąc pod uwagę że jesteś troszkę pijany i że baaaardzo za tobą przepadam, to ci wybaczę. ale dla zasady przez chwilkę się podąsam, dobra? - i zrobiła adekwatną minę, mocno udawaną oczywiście. | |
|
| |
pheobe
Liczba postów : 169 Join date : 09/08/2009
| Temat: Re: monopolowy Nie Sie 30, 2009 9:22 pm | |
| policzyła w myślach do pięciu - już! - powiedziała i spojrzała na niego z uśmiechem - tyle wystarczy, poza tym nie lubię się na ciebie gniewać - dodała i objęła go w pasie łapką - o czym myślałeś zanim przyszłam? - spytała bo tj wyglądał na bardzo zamyślonego nim się zjawiła. | |
|
| |
pheobe
Liczba postów : 169 Join date : 09/08/2009
| Temat: Re: monopolowy Nie Sie 30, 2009 9:30 pm | |
| pinokio! na szczęście pheobe nie marzła, bo miała na sobie całkiem miły płaszczyk już, bo było chłodno, inaczej tj musiałby jej oferować swoją garderobę i by zamarzł - czemu się czujesz beznadziejnie - spytała i pogłaskała go po głowie, ale nie jak psa, no tak słodko, awww - dobrze chodźmy wzięła go za rękę i poszli i zacznij, co? :* | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: monopolowy | |
| |
|
| |
| monopolowy | |
|