Oh, hello my Denmark!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 staw.

Go down 
4 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
dominique

dominique


Liczba postów : 14
Join date : 06/09/2009
Age : 34
Skąd : kraków.

staw. Empty
PisanieTemat: staw.   staw. EmptyCzw Wrz 17, 2009 8:22 pm

więc nique siedziała sobie na barierce i machała nóżkami, paląc papierosa. machała nóżkami, na których miała jakieś miłe platformy i pewnie jej się nudziło. nikkogo tutaj prawie że nie było, ale ona była. więc, na razie tutaj była.
Powrót do góry Go down
oleg

oleg


Liczba postów : 18
Join date : 06/09/2009

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptyCzw Wrz 17, 2009 8:26 pm

pewnie ten stawek był jakimś ładnym stawkiem, wcale niezarośniętym, ani też niezanieczyszczonym, po prostu takim, w którym pływały kaczuszki, które pewnie nawet można było dokarmiać, nie żeby oleg słynął z dokarmiania kaczek, tak tylko pomyślałam o nich. był tutaj, na wieczornym spacerku, tudzież roznosił ulotki, a właściwie kończył roznoszenie, ob jak wiadomo dorabiał sobie, zacny chłopiec. kiedy dostrzegł dominique, podszedł do niej - cześć! - powiedział, chowając kilka ulotek do kieszeni, bo spotkanie nique oznaczało koniec pracy, kilka ulotek nie zbawi świata. chyba.
Powrót do góry Go down
dominique

dominique


Liczba postów : 14
Join date : 06/09/2009
Age : 34
Skąd : kraków.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptyCzw Wrz 17, 2009 8:30 pm

- oo hej! dawno cię nie widziałam! - powiedziała z uśmiechem i tylko oblizała usta, żeby zaraz jak zwykle pocałowac go prosto w jego miękkie usta, jak to czyniła zwykle jak się witali. może już się nawet całowali, nie wiem, nie znam się. ale możliwe! więc może nawet już mieli za sobą kilka rzeczy. aż właśnie tak. nique na chwile przestała się chwiac, żeby teraz móc sobie poprawic się na barierce, bo by wpadła do stawiku i oleg by musiał ją rozebrac z tych mokrych ciuchów i zaprowadzic do domciu, na kawkę tudzież herbatkę. więc na razie przyjrzała mu się z ciekawością.
Powrót do góry Go down
oleg

oleg


Liczba postów : 18
Join date : 06/09/2009

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptyCzw Wrz 17, 2009 8:35 pm

właściwie to na jakim etapie znajomości oni są? oprócz tego, że znają się do dziecka praktycznie. - hm, mam ostatnio mało czasu. pracuję - odparł, siadając na barierce, obok nique, bo skoro ona siedziała, to postanowił jej potowarzyszyć. - co słychać? - zagaił, wyciągając z kieszeni spodni nieco pomiętą paczkę cameli, którą podsunął dominique pod nos, bo wypadało tak z grzeczności chociażby.
Powrót do góry Go down
dominique

dominique


Liczba postów : 14
Join date : 06/09/2009
Age : 34
Skąd : kraków.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptyCzw Wrz 17, 2009 8:37 pm

- nie dzięki dzięki - pokiwała głową i tylko oblizała usta z błyszczyku. uśmiechnęła się do siebie, potem do niego. pewnie już byli dalej niż pocałunek, tak sądzę, znaczy po usposobieniu nique xd hm, więc dobra. zaczęła znowu machac swoimi nogami, powoli już zaczynała tracic równowagę, więc musiała się lepiej trzymac. - wszystko w porządku, wiesz, miałam ostatnio kontakt z ojcem! - powiedziała z uśmiechem, zapewne cieszyła się z tego, bo nie widziała taty już bardzo długo.
Powrót do góry Go down
oleg

oleg


Liczba postów : 18
Join date : 06/09/2009

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptyCzw Wrz 17, 2009 8:43 pm

skoro nie chciała to nie, sam sie poczęstował i zapalił papieroska, po czym schował paczuszkę z powrotem, tam gdzie jej miejsce było. - to super! ja ostatnio mam z rodziną kontakt tylko telefoniczny, ale przeżyję - wzruszył ramionami, był związany ze swoimi bliskimi, ale znowu niem usiał ich widywać jakos szczególnie często. - ostatnio spotkałem jacqui - dodał, skoro już mowa o rodzinie, w końcu to siostra nique.
Powrót do góry Go down
dominique

dominique


Liczba postów : 14
Join date : 06/09/2009
Age : 34
Skąd : kraków.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptyCzw Wrz 17, 2009 8:46 pm

- ah tak? no tak, ja jej nie widuje. znaczy, w ogóle. odkąd przyjechałam do kopenhagi prawie że w ogóle. - wzruszyła ramionami i tylko teraz znowu się gibała. więc na razie przegibnęła się za bardzo i w końcu straciła równowagę że wpadła do stawu! była teraz cała mokra, zgubiła bransoletkę. wygrzebała się na brzeg, jakoś o swoich siłach. ale zaczęła się śmiac z siebie, że taka niemota jest. - cholera, weź mnie do domu, co? nie chcę pachnąc jak staw z żabami - zaśmiała się tylko i wstała, wyżymając spódniczkę.
Powrót do góry Go down
oleg

oleg


Liczba postów : 18
Join date : 06/09/2009

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptyCzw Wrz 17, 2009 9:07 pm

jaka sierota, ola! -.- xd oby nie była taka jak june..........................
na początku sie wystraszył, potem sie śmiał, aż w końcu wziął ją do domu.
i zacznę.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 9:12 pm

amandzia siedziała sobie na kamieniu i pisała coś w swoim pamiętniku. dzisiaj mijał właśnie rok, jak spotkała się kiedyś z chrisem, pewnie spodobał jej się jak cholera. więc na razie tylko pisała o wszystkim i o niczym i wspominała jakieś stare dobre czasy, sama i taka smutna z lekka była ;d
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 34
Skąd : london.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 9:18 pm

onie! jak mogła pisać o krisie a nie klajdzie! był tego nieświadomy, ale jak się dowie to będzie meeeega urażony. cóż, pewnie wyczuł tu obecność amandy i dlatego sę tu zjawił i na powitanie od razu ucałował ją w sam środek ust.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 9:24 pm

zamknęła swój pamiętniczek i tylko poprawiła się na tym zimnym kamieniu, żeby zaraz schowac pamiętniczek do torebki. poprawiła swoje włosy i spojrzala się na klajdzia. - hej kochanie - powiedziała w końcu, lekko zachrypniętym głosem i przygryzła wargę. nie chciała mówic, że właśnie myśli tutaj o swoim byłym chłopaku, że pisała coś o nim, takie małe wspominki. ale o klajdziu i tak dużo już napisała! więc na razie tylko przytuliła się do klajdzia.
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 34
Skąd : london.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 9:32 pm

a co o nim pisała co?:d bo ja chętnie bym się dowiedziała, klajdziu niekoniecznie musi wiedzieć. - co robiłaś? - zapytał siadając gdzieś obok, nie będę się rozdrabniać gdzie. ale w sumie był ciekawy co tak w tym zeszyciku pisała, nie wiedział, że to pamiętniczek i wgl, chyba dużo o niej nie wiedział jak widać! oboże, muszę się rozkręcić.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 9:36 pm

uśmiechnęła się do niego, ale jakoś tak całkiem smutno. rozejrzała się dookoła i tylko podrapała się po ramieniu. spojrzała się na torebkę i zaciągnęła się papierosem, wydmuchnęła dym gdzieś nad głową. - hm, pisałam takie małe wspominki, wiesz, lubię przecież rozmyślać o jakiś takich głupich moich wydarzeniach z przeszłości. - powiedziała i wzruszyła ramionami. na razie nic nie mówiła o tym, co pisała, bardziej dogłębnie xd hm, a o klajdziu pisała same pozytywne rzeczy, jak go bardzo kocha i takie tam <3
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 34
Skąd : london.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 9:44 pm

i tak się dowie o czym pisała, nie da jej za wygraną, pewnie się pokłócą i będzie znów mega dramka. xd - jakich głupich wydarzeniach z przeszłości? - mówiłam, że się będzie czepiać! mówiłam. i cóż, pewnie zabrał jej papierosa, bo to jego taki mały rytuał, zaciągnął się więc, a potem wypśuścił dym gdzieś w bok, po czym oddał jej papierosa, jou.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 9:47 pm

twoje postaci zawsze zabierają fajki moim! xd muszę kiedyś zrobić tak, że będą to sobie wypominać xd więc na razie tylko uśmiechnęła się do niego i podrapała się po policzku. - hm, może chodzi mi bardziej o te całe błędy z przeszłości, były chłopak i takie tam, moje przygody ze szpitalem, narkotyki i kolejne różne takie problemy o których chcę zapomniec. i tu jest takie miejsce, w którym dobrze się wspomina - powiedziała cicho.
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 34
Skąd : london.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 10:05 pm

- mogłaś powspominać ze mną, chętnie bym cię wysłuchał. - wymamrotał nieco rozżalony z tego powodu, żeamanda wolała wypisywać takie rzeczy w pamiętniczku niż podzielić się z nim swoimi rozmyśleniami. ale starał się, ażeby amanda tego nie zauważyła, nie wiem czy się mu udało, w końcu to a. była mistrzynią w kamuflowaniu emocji.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 10:08 pm

- heej, ale wiesz, niektóre sprawy na prawdę nie mogę tak wiesz, ujawnic i ci powiedziec. nie wszystko jest do ujawnienia - powiedziała z uśmiechem i pocałowała go prosto w usta. spojrzała się na niego i przytuliła się do niego. - nie bądź na mnie zły, prooszę. nie lubię jak się na siebie gniewamy, bo wtedy jestem jeszcze bardziej smutna jak się do siebie nie odzywamy - powiedziała cicho i wtuliła się w niego.
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 34
Skąd : london.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 10:16 pm

ale on chciał wiedzieć wszystko! w końcu miał prawo, bynajmniej mu się tak wydawała, no bo przecież skoro on nie miał jako takich tajemnic to ona też nie mogła ich mieć, chyba nie rozumiał, że kobiety muszą mieć swoje tajemnice, cóż, facet. :d - ale ja chce wiedzieć o tobie wszystko. - wyskomlał. niech mu lepiej amanda powie o tym, że jej rodzice go nie akceptują. xd
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 10:19 pm

kobiety muszą miec przecież swoje małe słodkie tajemnice, inaczej nigdy nie byłyby kobietami! uśmiechnęła się do niego i pocałowała go prosto w usta. - hm, wszystkiego i tak się nigdy nigdy nie dowiesz, przecież doskonale o tym wiesz. kobieta nie byłaby kobietą, gdyby nie miała swoich słodkich małych tajemnic. ale jak chcesz, mogę ci o czymś powiedziec. tylko wiesz, trudno tak zacząc. - mruknęła.
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 34
Skąd : london.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 10:31 pm

biedaczek był zawiedziony! pewnie myślał, że dowie się o niej wszystkiego, tak serio, serio wszystkiego! - więc mów i nie martw się, nie fochnę się o nic. - ehe, już ja znam klajda, on focha się za byle co i amanda dobrze o tym wie, no ale cóż, narazie zamienił się w słuchacza.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 10:35 pm

wiedziała o tym doskonale że przecież obrazi się nawet za to że przyjaźni się ze swoim byłym chłopakiem, że ma go za dobrego przyjaciela, a co dopiero jeszcze jak wspomni o rodzicach! ojej, będzie pewnie źle. więc na razie tylko spojrzała się na niego. nie była pewna czy ma w ogóle ma wszystko ma powiedziec. - okej. więc tak. skoro mowa o tajemnicach. w lyonie wyrzucili mnie ze studiów, nie zmieniłam tak po prostu uczelni. jestem tutaj ze względu na brata, bo poszedł na odwyk i miałam go pilnowac. moi rodzice cię nie akceptują, a mój były chłopak to mój najlepszy przyjaciel z dzieciństwa. aha i rodzice chcą żebym wyszła za mąż. nawet w tym roku - mruknęła i czekała na jego reakcje, wiedziała że się obrazi!
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 34
Skąd : london.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 10:54 pm

spokojnie nie fochnął się od razu! na razie będzie wymagał wiele wyjaśnień! - masz kontakt ze swoim byłym!? co?! - zbulwersował się okropnie. - jest twoim najlepszym przyjacielem i ja nic o tym nie wiem!? jezu, amanda. - wkurzył się mocno, krzyczał nawet i to zdenerwowanie można było dostrzec na twarzy. - mhm, super, dowiem się jeszcze czegoś ciekawego? oprócz tego, że w lyonie wywali cię ze studiów i twój brat to ćpun, pewnie razem sobie lubicie poćpać. - posumował, trochę chamsko ale cóż, nie trzymał nerwów na wodzy. - i co pewnie twoi rodzice chcą, ażebyś wyszła za swojego byłego, albo jakiegoś bogatego gogusia, a nie jakiegoś dzieciaka tak? - powiedział po chwili całkiem niezadowolony.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 10:58 pm

odsunęła się od niego. nawet spodziewała się własnie takiej reakcji po nim, właśnie teraz dla niej pokazał, że jest jeszcze tym właśnie dzieciakiem, którego cholernie kochała, cóż. nawet westchnęła cicho i tylko wstała. - mam z nim kontakt, bo to mój przyjaciel. rozstałam się z nim w przyjaźni. a co do mojego brata, to nie było miłe, wiesz o tym? to bolało, zraniłeś mnie tym. rodzice to rodzice, chcą bogacza, ale ja nie, wiesz o tym. - wzruszyła ramionami, starała się nie płakac. podeszła więc sobie do barierki, dotknął ją komentarz o cpaniu, serio, bolało ją to.
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 34
Skąd : london.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 11:07 pm

w sumie to żałował, że nie ugryzł się w język bo zapewne amanda zaraz zacznie płakać, a wtedy on poczuje się jak kupa, właściwie to czuł się już jak kupa, także no. może i był dzieciakiem i czasem nie myślał, ale cholernie ją kochał i nie chciał jej stracić a właśnie przez takie czynniki jak rodzice, były i ćpanie mógł ją stracić, a to była ostatnia rzecz jakiej by chciał, serio. - ale przyjacielskie spotkania z byłym za moimi plecami nie są fair wobec mnie amanda. - powiedział i w jego głosie można było wyczuć żal, zdecydowanie. - a co do ćpania to chyba mam rację skoro cię to zabolało co? - nie ironizował, ani nic, po prostu zapytał.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. EmptySob Wrz 19, 2009 11:13 pm

- wyrzucili mnie dlatego, że zawalałam całe wykłady, wszystkie egzaminy, przychodziłam kompletnie zacpana. dlatego tak, to zabolało, masz rację, to prawda. wszystko prawda. mimo wszystko jednak boli - wyszlochała i tylko wytarła łzy ze swoich policzków. spojrzała się gdzieś na staw, kumkały jakieś fajne żabki, było całkiem cicho, nic i tylko jej szlochanie. więc przygryzła wargi i oblizała je ze słonych łez. - a co do chrisa, masz może i rację, nie są. ale wiesz, to tylko przyjaciel, nic między nami nie ma. było, ale nie ma. mam ci mówic o wszystkim, tak? - wymamrotała. czuła, że tak będzie lepiej.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





staw. Empty
PisanieTemat: Re: staw.   staw. Empty

Powrót do góry Go down
 
staw.
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Oh, hello my Denmark! :: K o p e n h a g a :: Pozostałe-
Skocz do:  
Free forum | ©phpBB | Free forum support | Zgłaszanie nadużyć | Cookies | Najnowsze dyskusje