| lotnisko! | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 12:02 am | |
| rainer siedział na jednym z twardych foteli, ev. krzeseł i uderzając dwoma biletami do australii o kolano, czekał na natalie, spoglądając od czasu do czasu na krzesło o bok, na którym leżał ładny bukiet kwiatów, fioletowych, bo mam dzisiaj fazę na fioletowy ! | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 12:08 am | |
| z bijącym sercem wyskoczyła z taksówki i weszła do hali odlotów. miała ze sobą tylko torebkę i cieplejszą bluzę. znalazła rainera i podbiegła do niego- rainer!- rzuciła mu się na szyję- lecimy od austraii?!- powiedziała jak by to do niej nei dotarło | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 12:11 am | |
| objął ją w talli, bo zapewne wstał z zamiarem podejścia do natalie, kiedy ją zobaczył, ale że ona biegła jak opętana w jego kierunku, stał w miejscu i czekał, aż podbiegnie. uśmiechnął się entuzjastycznie, machając jej biletami przed oczyma. - lecimy. - odrzekł, całując ją delikatnie w usta, po czym wyswobodził się z jej uścisku i podał natalie bukiet z kwiatkami, mrugając do niej całkiem seksownie. | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 12:20 am | |
| wzięła od niego bukiet- nie musiałeś- powiedziała patrząc zachwycona na kwiaty- teraz mam więcej zbędnych rzeczy- zauważyła. a w końcu tak być nie miało. zabrała tylko dokumenty, kartę i telefon- o której jest odlot?- spojrzała na niego a jej oczy błyszczały jak by się naćpała. to pewnie z przejęcia itp. | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 12:25 am | |
| rainer spojrzał na zegarek na ręce, bo czym pociągnął natalie gwałtownie za rękę. - za dwie minuty. - powiedział, po czym zaczął biec, ciągnąc za sobą natalie, która całe szczęście nadążała za nim, czyli zdążyli do bramki, czy czegoś tam. xd w każdym razie podali pani bilety i w ostatniej chwili weszli na pokład samolotu. rainer opadł na fotel, wyrównując oddech i śmiejąc się, jak dziecko. | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 12:31 am | |
| usiadła obok niego. i podejrzewam ze lecieli pierwszą klasą a nie żadnym prywatnym. zaczęła się śmiać co było trudne bo zmęczył ją ten bieg- jeszcze tylko spóźnienia się tu brakowało- uśmiechnęła się i pocałowała go w dolną wargę a później oparła głowę na jego ramieniu- pokaż mi bilety- powiedziała w oczekiwaniu na start | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 12:38 am | |
| podał jej bilety, uśmiechając się kącikowo, kiedy już uspokoił napad śmiechu, bo to wszystko wydało mu się całkiem zabawne i poprosił stiuardessę o szampana, żeby mogli uczcić swój pierwszy wspólny wyjazd: do australii, ale owy fakt zdradził tylko natalie na ucho, bo wcale nie chciał dzielić się nim z tą otyłą panią, która może spowodować, że ich samochód wpadnie do oceanu z racji przeciążenia. ;c | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 12:44 am | |
| obejrzała sobie śliczne bilety, tak jako potwierdzenie że to się wszystko dzieje na prawdę. stewardessa powiedziała rainerowi że poda szampana po starcie, a teraz radzi im zapiąć pasy. samolot wystartował. natalie od zawsze lubiła latać, właściwie lubiła tylko starty i lądowania. bo tylko wtedy się coś działo. chwyciła rękę rainera, nie żeby się bała ale przeciążenie tak już działą na ludzi ^^ | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 12:49 am | |
| pogładził kciukiem dłoń natalie, uśmiechając się do niej ujmująco, po czym złożył pocałunek na jej szyj, mrucząc coś, że będą na pewno świetnie się bawić, przy czym uśmiechał się łobuzersko, jak pięciolatek, który wymyślił supermegaplan, w którym pokona złe potwory czające się nocą na jego siostrę pod komodą! | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 12:54 am | |
| to był supermega plan, minus potwory. kiedy samolot wzniósł się już na dostateczną wysokość żeby mogli odpiąć pasy stewardessa przyniosła im szampana. pewnie wznieśli toast za udaną podróż. nie chcieli by pewnie skończyć jak bohaterowie LOST. oczywiście natalie była ofiarą wiec ustawiła swój kieliszek na stoliczku dość niefortunnie i dlatego wszystko wylało się na jej nową sukienkę. | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 1:00 am | |
| rainera to rozbawiło, ale kiedy zobaczył grymas i jakąś nutkę smutku na twarzy natalie spoważniał i poprosił stiuardessę, ażeby przyniosła coś mokrego, żeby mogli sprać ową plamę, która powstała od trunku, po czym podrapał się, po skroni, spoglądając na natalie z przygryzioną dolną wargą, co pomagało powstrzymać mu śmiech i jakąś głupią docinkę. kiedy pani już przyniosła jakieś środki czystości, dudniąc swoimi obcasami na cały samolot, natalie pewnie zajęła się czyszczeniem, a rainer skinieniem poprosił kobietę, żeby nachyliła się nad nim i wyszeptał jej coś do ucha, czego natalie nie mogła usłyszeć. - i jak ci idzie czyszczenie? - spytał, uśmiechając się łagodnie i wcale nie złośliwie. | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 1:04 am | |
| | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 1:07 am | |
| nawet nie zauważyła że on coś stewardessie szeptał. załamało ją odrobinę że jedyna rzecz jaką ma ze sobą jest teraz cała w szampanie. pocieszała się że przynajmniej to nie było czerwone wino- hmm chyba zejdzie- powiedziała i wstała rzucając że idzie do toalety to zmyć. kiedy zajęła się plamą pod kranem zauważyła że sukienka jest teraz cała mokra i biedna natalie będzie musiała tu tak siedzieć. nie ywdzie przecież do ludzi w takim stanie | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 1:21 am | |
| rainer w tymże momencie skombinował magicznie inną, równie ładną sukienkę i kręcąc głową z dezaprobatą i rozbawieniem, zastukał do drzwi toalety. - otwórz to ja. - mruknął, opierając się o coś, coś bliżej mi nieznanego i przewieszając sukienkę przez ramię, czekał aż natalie otworzy drzwi i wpuści go do środka, o ile to zrobi. xd | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 1:38 am | |
| siedziała sobie na zabudowanej umywalce blokując jedyny kibel w pierwszej klasie, kiedy usłyszała pukanie i głos rainera. podeszła do zamkniętych drwi- czemu miała bym cię wpuścić?- spytała chociaż umiała znaleźć milion powodów za zrobieniem tego. no... przynajmniej dwa jak na razie | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 1:41 am | |
| - bo lecimy właśnie do australii, bo mnie kochasz, bo mam dla ciebie sukienkę.. - wyliczał, trochę znudzonym głosem, po czym westchnął i wbił wzrok w drzwi toalety, drapiąc się, po policzku. - mam dalej wymieniać, czy mnie wpuścisz? - zapytał, po czym nie zmieniając pozycji, czyli stojąc w bezpiecznej odległości od drzwi i opierając się o coś, czekał aż otworzy, a jeśli tego nie zrobi, to miał zamiar zawiesić sukienkę na klamce i wrócić na fotel, tylko, że w takim wypadku nie odzywał by się do natalie do końca lotu! ;c | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 1:48 am | |
| dziwnie się poczuła kiedy powiedział że go kocha ale przecież właśnie tak było. uśmiechnęła się i otworzyła drzwi- kiedy to ja ci miłość wyznałam?- spytała ale roześmiała się zaraz. wzięła od niego sukienkę YSL nie mogąc uwierzyć że ja zdobył- skąd ja wziąłeś?- zapytała i pocałowała go delikatnie w podzięce | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 1:51 am | |
| nachylił się nad nią i z aroganckim uśmiechem, wymruczał do jej ucha, uprzednio obejmując ją jedną dłonią w talli i przysuwając do siebie, że wyznała mu miłość, kiedy się kochali i doprowadził ją do orgazmu, po czym niedbale się odsunął i mruknął, że wszystko da się zrobić z dziarskim uśmiechem. - może pomogę ci się przebrać? - spytał, uśmiechając się łobuzersko, po czym nie czekając na jej odpowiedź, wszedł do toalety i zamknął za sobą drzwi, przylegając do natalie. | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 2:01 am | |
| teraz kiedy jej o tym powiedział faktycznie pamiętała że to mówiła.przeszedł ja miły dreszcz i zamknęła za nimdrzwi na zamek żeby nikt tu nie wpadł kiedy rainer będzie np pomagał jej odpiąć ten koszmarny zamek. w imie ratowania damy w potrzebie oczywiście. toaleta była mała więc cały czas się o sieby ocierali- bardzo szachetnie z twojej strony że tak mi pomagasz- powiedziała seksownie się uśmiechając kiedy rozpiął zamek mokrej sukienki i ściągnął ją już z jej ramion | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 2:07 am | |
| - prawda? - spytał, uśmiechając się dziarsko, po czym przejechał opuszkami palców, po ramionach natalie i zsunął całkiem z niej sukienkę, składając czuły pocałunek na jej karczku, uprzednio odgarniając jej włosy, bo raczej nie miał ochoty iść jeść, nie preferował. oparł brodę o ramię natalie i wodził palcem, po jej ręce, uśmiechając się seksownie do jej szyj, czego pewnie nie widziała, albo widziała w lustrze na wprost, o! druga dłoń rainera, spoczęła na brzuchu natalie, gdzie opuszkami palców zmierzał coraz niżej. wszystko wskazywało na to, że rainer chciał kochać się z natalie w tej ciasnej toalecie samolotu, lecącego do australii i w sumie zastanawiał się, przez chwilę dlaczego właśnie australia, o co też teraz spytał natalie, muskając delikatnie ustami jej szyję. | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 2:15 am | |
| ona sama nie wiedziała jak na to wpadła więc powiedziała mu tylko że gdyby ją ktoś pytał to właśnie tam chciała by się przenieść w jednej sekundzie. co prawie udało się rainerowi dokonać. to tylko kilka godzin więcej, które zresztą można miło wykorzystać. rękę która wędrowała po jej brzuchu przycisneła bliżej swojego ciała bo zapragnęła żeby był najbliżej niej jak tylko się dało. odwróciła głowę w bok tak że udało jej się go pocałować zaledwie w kącik ust co jej nie zadowalało więc szybko przyrunęła jego głowe do swojej i łapczywie go pocałowała | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 2:17 am | |
| //dokończymy jutro, bo ja idę, pa. ;x | |
|
| |
natalie
Liczba postów : 233 Join date : 10/06/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 2:19 am | |
| | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 9:12 pm | |
| stanął przed natalie, tudzież obrócił ją w swoją stronę i całując jej usta oraz szyję i obojczyk, ściągnął jej figi i posadził ją na umywalce z nadzieją, że wcale tam nie wpadnie. xd po czym pewnie wspólnie pozbyli się jego paska, bo nie wiem, czy on miał rozpięty rozporek, a kiedy już owy rozpięli, wszedł w natalie, całując ją chaotycznie, po twarzy. | |
|
| |
rainer
Liczba postów : 257 Join date : 03/07/2009
| Temat: Re: lotnisko! Wto Lip 28, 2009 9:17 pm | |
| | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: lotnisko! | |
| |
|
| |
| lotnisko! | |
|