amcia

amelia, zdziro.
słyszałam, że jesteś w mieście.
nawet nie raczyłaś mnie o tym poinformować!

masha.

pieprzyć. Twój brat jest dupkiem.
Najprzystojniejszym dupkiem na świecie ale
jednak dupkiem.
Musimy się spotkać kiedyś i poplotkować
przy kawie lub kilku drinkach.
Jak za dawnych czasów.
masha.

zrobiłam sobie dwutygodniową wycieczkę
po europie. dzień w dzień na odlocie.
chyba wpadłam w złe towarzystwo. ups.
poza tym mój ojciec ożenił się z trzy lata starszą
ode mnie kobietą, któa spodziewa się jego dziecka i
wyrzucił mnie z domu.
Dobrze, że chociaż Dylan pozostał mi wierny.
A co u Ciebie?
m.

Twoja ciotka jest szalona.
Ostatni raz widziałąm ją jak prowadziła
kota na smyczy w muzeum.
Poza tym myślałam, że przyjechałaś do mnie, pf.
ALe i tak tęsknie.

masha

racja. ze mną ich zdaniem
stoczyłabyś się.
m.

dobrze wiemy, że zawsze dobierasz
sobie doborowe towarzystwo.
m.

oczywiście żywym dowodem
na to jestem ja sama ;p
w każdym bądź razie widzimy się jutro
moja droga. zarezerwuj dla mnie
trochę wolnego czasu!
m. ;*

dzióbek, widziałam Cię na mieście,
od kiedy jesteś ?
odpisz koniecznie .
Fr . <3

Mnie raczej ludzie zaczęli odstraszać,
a dokładniej moi rodzice i ich 'znajomi'.
Terefere. Ojciec mnie tu ściągnął.
Masz jakiś tam czas wolny może ?
Fr .

ok niuń,
mam nadzieję, że znajdziesz
dla mnie czas kiedy indziej.
pozdrów kolegę, muah ; *
Fr .

nie raczyłaś mnie poinformować,że jesteś w kopenhadze.czy ja musze zawsze dowiadywać się o wszystkim ostatnia i to z plotek,które krążą po mieście? :>
bailey

okej,to mnie w jakimś małym stopniu pocieszyło.a co u ciebie,hm?
bailey

u mnie jest raczej okej.a wogóle to miałam się spytać co u twojego braciszka?
bailey

bo myślałam,że przyjechał z tobą,ale tak to było mało prawdopodobne.okej trzymaj się ciepło,mimo tej okropnej pogody :d
bailey

może być.
tylko powiedz jeszcze gdzie.

amelia.