Oh, hello my Denmark!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 dziedziniec

Go down 
5 posters
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 10:00 pm

wystraszył ją i aż podskoczyła! - jejciu, clyde - spojrzała się na niego i odłożyła gdzieś na bok gitarę. - przestraszyłeś mnie, nie podchodź tak od tyyłu, no - powiedziała i tylko westchnęła. spojrzała się na niego i zaciągnęła się papierosem. poprawiła włosy i tylko oblizała usta, miała fajny błyszczyk. - hm, no, tak, cześć. eem... - podrapała się po policzku, nie wiedziała co i jak, biedna.
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 33
Skąd : london.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 10:06 pm

- przepraszam. - powiedział całkiem spokojnie siadając obok niej, ale utrzymując swojego rodzaju dystans. cóż, więc uchwycił jej gitarę i pewnie zaczął grać na niego coś wolnego, bo to go odstresowywało. - co tu robisz? - zapytał jakgdyby był jej dobrym kolegą czy coś w tym stylu. + wgapiał się w struny, wgl nie zwracając wzroku ku amandzie.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 10:12 pm

pociągnęła nosem i potarła ręką o ramię. - hm, czekam na kolegę żeby mi książkę oddał, bo pożyczyłam mu - powiedziała całkiem neutralnie, było jej całkiem dziwnie rozmawiać właśnie tak ze swoim chłopakiem, zupełnie jakby się w ogóle nie znali ani nie spotykali. tym razem jej było cieplej, zgasiła papierosa o murek. - a ty? - zapytała się, patrząc się na swoją gitarę, podobała sie jej gra klajdzia.
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 33
Skąd : london.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 10:23 pm

jemu też było całkiem dziwnie, bo zawsze byli tak blisko siebie i wgl, a dziś widać było, że emanował od nich chłód i trzymali siebie na dystans. - spacerowałem i dotarłem tutaj. - i uwaga! teraz zaczął grać ' nails for breakfast, tacks for snacks ', właśnie tego słucham jou. i nie wiem co jeszcze, czuł się okropnie głupio i źle, ze swoim wczorajszym zachowaniem. a i miał bliznę na łuku brwiowym i podbite oko i siny nosek, ojej, ale czarls mu dowalił.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 10:26 pm

znała ten kawałek, uczyła się nawet go grac, ale jej nie wyszło, nie wiem czemu, pewnie nauczyć ją musi klajdzio! uśmiechnęła się nieznacznie do siebie, bo jej się podobało jak grał, w ogóle był pewnie dla niej guru gitarowym. - wiele myślałam o tym wszystkim, znaczy o wczorajszej rozmowie przez całą noc. i myślę, że ja ci powinnam coś obiecać. znaczy ja powinnam w końcu coś postanowić - powiedziała spokojnie, ale nie, nie zamierzała z nim zerwać, chciała mu powiedzieć, że chce to jakoś naprawić, że musi mu wszystko mówić, si?
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 33
Skąd : london.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 10:33 pm

oczywiście, że ją nauczy, ale jak się pogodzą ofc, bo inaczej nie zdradzi jej swoich gitarowych sekretów. hihi. - ja też myślałem i wiem, że powinienem cię przeprosić za swoje zachowanie, chciałem zachowywać się jak dorosły facet, bo myślałem, że jeśli nie będę się tak zachowywać to uznasz mnie za dzieciaka. a właściwie i tak wyszedłem na szczyla. - powiedział z pokorą. w sumie to musieli nawzajem wyjaśnić sobie parę spraw. - więc przepraszam cię.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 10:36 pm

spojrzała się na niego i tylko westchnęła głęboko bardzo. pociągnęła nosem, dobrze że nie widział jej spuchniętych oczu, wtedy zapewne jeszcze by mu się przykro zrobiło. - okej, w porządku. ale ja ciebie też muszę przeprosić. widzisz, bo ja za to wykazałam się brakiem zaufania, a wcale tak nie jest. ufam ci przecież, a nie wiem co mi przecież do głowy strzleliło, że zamiast porozmawiać z tobą o wszystkim, poleciałam do brata. chciałam ci obiecać, tak teraz, tak tutaj i całkiem na poważnie, że o wszystkim będę ci mówiła, dobrze? - powiedziała niepewnie.
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 33
Skąd : london.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 10:46 pm

przestał nagle grać i odłożył gitarę gdzieś na bok, wtedy pierwszy raz odważył się spojrzeć amandzie w twarz, szkoda, tylko, że nie w oczy, ale cóż, amanda zakryła je dużymi okularami czy coś w tym stylu, z tego co pamiętam. - dobra, nie ważne, bynajmniej dostałem nauczkę, a tak kto wie, może do tej pory bym się nie opamiętał i dalej byłoby tak jak wtedy. - powiedział całkiem wyrozumiale i wzruszył ramionami. - będziemy sobie nawzajem mówić o wszystkim. - poprawił ją.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 10:50 pm

zdjęła więc okulary i tylko spojrzała się na niego. - tak, wszystko, cokolwiek, nawet jakieś głupotki, ale mamy być ze sobą szczerzy. nienawidzę się z tobą kłócić - mruknęła i spuściła wzrok gdzieś na poziom jego butów, pewnie włosy zakryły jej twarz, takie smutne małe ukryte emo się z niej zrobiło, jak to mnie koleżanka określa jak siedzę na chwilę sama przed klasą xd no dobra, więc tylko potem delikatnie podniosła wzrok. - więc, obiecujemy to sobie, prawda? no. - pokiwała delikatnie głową.
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 33
Skąd : london.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 11:02 pm

- no tak, oczywiście. ale nie płacz już więcej przeze mnie, okej? - zastrzegł sobie, no bo nie mógł znieść gdy widział amandę z takimi czerwonymi i zapuchniętymi patrzałkami. - no i proszę cię następnym razem jak cię skrzywdzę mów to od razu mi, a nie najpierw bratu. - no tak, pewnie następnym razem czarls złamałby mu nos, rękę, nogę, penisa. xd
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 11:06 pm

wysłałby go do szpitala jak connor! xd no dobra. pokiwała tylko głową i przytuliła sie do niego, bo już nie mogła być tak blisko niego, a jednak tak daleko. - obiecuję. obiecuję, dobrze? wszystko od tej pory będzie już całkiem w porządku - powiedziała tylko i pocałowała go w policzek,. całkiem niepewnie to zrobiła, bo pewnie go bolało wszystko po tym całym łomotaniu xd no.
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 33
Skąd : london.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 11:11 pm

kocham connora!!!!!
nie no policzek go chyba nie bolał, bo jakoś udało mu się go osłonić czy coś. w każdym bądź razie poczuł przyjemne ciepło, gdy amanda musnęła go w policzek. i wgl poczuł się o wiele lepiej niż wcześniej. - ale dalej tak samo mnie kochasz prawda? - zapytał naiwnie, zupełnie jak dziecko.
Powrót do góry Go down
amanda

amanda


Liczba postów : 587
Join date : 26/08/2009
Age : 35
Skąd : lyon.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 11:15 pm

- kocham cię jeszcze bardziej. bardzo bardzo. nawet nie wiesz jak bardzo - powiedziała muskając jego usta, delikatnie całkiem. spojrzała się na niego i tylko uśmiechnęła się do siebie, potem jeszcze do niego. connor był niepowtarzalnym moim bohaterem, si. spojrzała się prosto w jego oczka. - idziemy? zimno tu. - mruknęła cicho. hej, skoro go kochała, to już nie pytała czy on ją też, widać to było.
Powrót do góry Go down
clyde

clyde


Liczba postów : 207
Join date : 26/08/2009
Age : 33
Skąd : london.

dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 EmptyWto Paź 06, 2009 11:19 pm

haha, to poszli i jou. ;x
Powrót do góry Go down
Sponsored content





dziedziniec - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: dziedziniec   dziedziniec - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
dziedziniec
Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Oh, hello my Denmark! :: K o p e n h a g a :: Uniwersytet Kopenhaski-
Skocz do:  
Free forum | ©phpBB | Free forum support | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje